Drastyczne wiadomości
18 lutego 2019, 14:31
Coraz częściej się słyszy, o pobiciach, głodzeniu czy morderstwach małych bezbronnych i niewinnych dzieci. Jakim trzeba być potworem aby skrzywdzić bezbronne dziecko? Kiedy zaszłam w ciążę nie potrafiłam opisać swojej radości, ale i za razem strachu. Nie był to strach, że sobie nie dam rady czy coś w tym stylu, ale że coś się może stać mojemu dziecku. Kiedy moje prawie czterokilowe szczęcie przyszło na świat, towarzyszyły mi te same uczucia. Bałam się i boję o nią, kocham ją nad życie. I mimo jej płaczu nigdy w życiu bym nie potrafiła jej skrzywdzić. Nosiłam ją 9 miesięcy pod sercem. Kiedy przyszła na świat, to była najcudowniejsza chwila w naszym życiu. Wraz z narzeczonym „stworzyliśmy coś” co ma ręce i nogi.
Zastanawia mnie fakt, czy ludzie już są pozbawieni człowieczeństwa? Jak dla mnie pedofile i takie matki powinni być kastrowani. Wtedy taki człowiek nie skrzywdziłby żadnego dziecka. Może za falą coraz większej przemocy wobec dzieci stoi te całe 500+? Z tych dodatków najbardziej korzysta patologia, ludzie którzy pracują nie dostaną nić bo im się nie należy. A dlaczego? Bo pracują i ich dochód przekracza tę magiczną granicę aby dostać cokolwiek na dziecko. A taka Pani X, która z mężem Y siedzą w domu, pierdzą w stołki dostaje, ponieważ ich budżet jest zerowy.
Fakt dzięki 500+ niby mamy wzrost narodzin, ale też naszła większa fala znęcania się nad tymi małymi niewinnymi istotami. My z narzeczonym dajemy radę sobie, bo musimy. Ja siedzę na macierzyńskim (później wrócę do pracy), a narzeczony chodzi do pracy. Dla nas dziecko nie było wynikiem fali 500+ tylko świadomą decyzją. Sama osobiście widziałam taką rodzinę, która żyje i utrzymuje się z 500+ i innych dodatków z gminy. Oboje siedzą w domu. Mają 5 czy 6 dzieci i co im więcej potrzeba, kasa się zgadza, Gmina też musi pomóc takim rodziną, to po co mają pracować?
Kiedy czytam artykuły, pobiła 9 miesięczne dziecko, głodziła 6 tygodniowego syna… oblewają mnie ciarki i otwiera się nóż w kieszeni.
Dodaj komentarz